| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Z trybun na boisko. Debiutant Legii zachował czyste konto i spełnił marzenia

Kacper Tobiasz zadebiutował w Legii. Kim jest? Legia – Wisła Płock w PKO Ekstraklasie
Kacper Tobiasz nie wstydzi się przywiązania do Legii. Po meczu z Wisłą Płock przyznał, że spełnił marzenie (fot: J. Prondzynski/400mm.pl)

Łzy poleciały, bo spełniłem swoje marzenie – przyznał Kacper Tobiasz po debiucie w Legii Warszawa. Młody bramkarz w przeszłości dopingował mistrzów Polski. Teraz pojawił się na boisku i zachował czyste konto.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Droga do realizacji marzeń często bywa pełna trudności. Kacper Tobiasz zawsze wierzył, że będzie miał szansę zagrać w Legii Warszawa. Młody bramkarz postrzegał Łazienkowską jako miejsce specjalne. Był związany ze stołecznym klubem, bo kibicował mu ojciec i miłość do barw przelewał na syna od najmłodszych lat. Z czasem nastolatek zaczął pojawiać się na trybunach z kolegami i wybierał miejsce, które kojarzone jest z głośnym dopingiem. Tobiasz wspierał mistrzów Polski z Żylety. Teraz najzagorzalsi kibice mogli skandować nazwisko 18–latka, który spełnił marzenia i zadebiutował w Legii.

Długa delegacja


Tobiasz urodził się w Płocku, lecz od małego był związany z warszawskim Ursynowem. Tam zaczął też przygodę z piłką, bo pierwsze treningi odbył w SEMP–ie, lokalnym klubie mającym swoje miejsce w historii szkolenia stołecznej młodzieży. To szkółka, która istnieje od blisko 30 lat. Założył ją Rudolf Kapera, który przez długi czas edukował kolejne pokolenia szkoleniowców. Sam miał w życiorysie prowadzenie Ruchu Chorzów, Radomiaka Radom czy Legii.


W 2012 roku dziesięciolatek zmienił barwy i trafił do Legii. Młody bramkarz trenował w Legii między innymi pod okiem Goncalo Feio, który teraz pracuje w Rakowie Częstochowa jako asystent Marka Papszuna. Przygoda z Wojskowymi nie trwała długo, bo liczyła raptem kilkanaście miesięcy. Ale Tobiasz nie zniechęcił się do piłki. Wrócił do SEMP–a i właśnie tam dojrzewał przez kolejne lata. Podobną drogę przeszedł choćby Szymon Włodarczyk, który też był w Legii, lecz potem wrócił na Ursynów. Z powrotem na Łazienkowską zawitał w 2017 roku.

Już w 2018 roku rozwój Tobiasza zaczął być dostrzegany przez zagraniczne kluby. Gracz był określany filarem drużyny z rocznika ’02. Z czasem zaproszono go na testy do Niemiec (Ingolstadt), Włoch (Virtus Entella) oraz Anglii (Derby County). Ponownie piłkarzem zainteresowała się też Legia. Najpierw było sprawdzanie, a w styczniu 2019 roku doszło do podpisania kontraktu.

"Kinderbal na stadionie Legii". Mistrz ograł Wisłę. "Niedosyt pozostał"

Czytaj też

Legia Warszawa pokonała Wisłę Płock 1:0 w 1. kolejce PKO Ekstraklasy

"Kinderbal na stadionie Legii". Mistrz ograł Wisłę. "Niedosyt pozostał"

Tobiasz zaczął od drużyny występującej w Centralnej Lidze Juniorów. Młody bramkarz musiał zbudować swoją pozycję. Przez ponad rok pracował w drużynach młodzieżowych, a także w trzecioligowych rezerwach. Na tym poziomie zadebiutował w maju 2019 roku. Przy Łazienkowskiej zaczęto poważnie dostrzegać jego potencjał. To zaowocowało także treningami z pierwszym zespołem.

Trzeci bramkarz Legii


W przeszłości Legia miała wiele bramkarskich talentów. Ostatnie lata nie były dla nich łaskawe – przy Łazienkowskiej stawiano przede wszystkim na doświadczonych golkiperów. Przełomem była szansa, którą otrzymał Radosław Majecki. Wojskowi sprzedali piłkarza do AS Monaco za około siedem milionów euro. To też wpłynęło na fakt, że w klubie zdecydowano się promować młodzieżowców między słupkami.

Pierwszym bramkarzem Legii jest Artur Boruc, ale Cezary Miszta, jego zastępca, ma dostawać regularne szanse. Już w poprzednim sezonie 19-latek rozegrał dziewięć meczów. Latem zdecydowano, że Tobiasz będzie trzecim golkiperem Wojskowych. – Pech jednego piłkarza może być szczęściem dla innego – uważa Czesław Michniewicz, trener mistrzów Polski. Nie inaczej było z sobotnim debiutantem.

W meczu z Wisłą Płock, Boruc dostał czas na odpoczynek. Zapewne zagrałby Miszta, ale ten musi leczyć kontuzję. Golkiper złamał nos rywalizując o Superpuchar. Na Łazienkowską awaryjnie ściągnięto Mateusza Kochalskiego, który wywalczył awans do Ekstraklasy z Radomiakiem Radom i kolejny sezon także ma spędzić w drużynie Dariusza Banasika. Dyrektor sportowy Wojskowych chciał zabezpieczyć pozycję bramkarza. Ale Michniewicz uszanował hierarchię. Na boisko w sobotę wybiegł Tobiasz, który od dawna przebywa z drużyną, zna jej założenia. I to mimo faktu, że ma mniej doświadczenia i ogrania od Kochalskiego, który do Radomia wróci, gdy Miszta wróci do treningów.

"Kinderbal na stadionie Legii". Mistrz ograł Wisłę. "Niedosyt pozostał"

Czytaj też

Legia Warszawa pokonała Wisłę Płock 1:0 w 1. kolejce PKO Ekstraklasy

"Kinderbal na stadionie Legii". Mistrz ograł Wisłę. "Niedosyt pozostał"

Nowy obrońca Legii: fani byli niesamowici, cieszyłem się każdą minutą
Maik Nawrocki o debiucie w Legii (fot. PAP)
Nowy obrońca Legii: fani byli niesamowici, cieszyłem się każdą minutą

Piękny gol dał trzy punkty. Legia wygrała w rezerwowym składzie

Czytaj też

Maik Nawrocki i Dawid Kocyła (fot. PAP/Andrzej Lange)

Piękny gol dał trzy punkty. Legia wygrała w rezerwowym składzie

Tobiasz początkowo mógł tylko czekać, ale szansa na grę nieoczekiwanie stworzyła się sama. – Początkowo nie dowierzałem, że to wszystko się dzieje. Debiut w Legii był moim najbliższym celem, ale przede wszystkim marzeniem. Nie ukrywam – łezki poleciały. Jestem związany z Łazienkowską i takie wydarzenie wiele dla mnie znaczy – przyznawał po meczu Tobiasz.

Młody bramkarz rozegrał solidne zawody. Obronił cztery uderzenia rywali z Płocka. Tobiasz zachował czyste konto, a największym mankamentem było rozegranie piłki. 18-latek podawał z celnością 74 procent (25/34). – Był czynnym kibicem, chodził na Żyletę, a teraz zadebiutował w pierwszym zespole i zachował czyste konto. To dla niego piękny wieczór i nagroda za pracę. Sprzyjały mu okoliczności, ale nie popełnił większych błędów. Nie bał się otwierać gry, dobrze ustawiał się na przedpolu. Grał niczym rutyniarz – oceniał Michniewicz swojego bramkarza.

Legia pokonała Wisłę 1:0, a Tobiasz nie był jedynym debiutantem. Pierwsze mecze w barwach Wojskowych rozegrali także Joel Abu Hanna oraz Maik Nawrocki. Na boisku nie zabrakło młodzieży. W składzie Legii znaleźli się między innymi Jakub Kisiel, Kacper Skibicki czy Maciej Rosołek.


Wyłączony telefon


Tobiasz mógł liczyć na wyjątkowo miłe powitanie. Rzadko się zdarza, by debiutant już przed meczem usłyszał, jak kibice skandują jego imię i nazwisko. W trakcie spotkania zdarzało się to jeszcze kilka razy. – Koledzy z Żylety nie sparaliżowali go dopingiem. W dniu meczu, już po odprawie, prosiłem go, by wyłączył telefon i skupił się na spotkaniu. Gdyby skład przedostał się do mediów, dostawałby sms-y z częstotliwością życzeń jakie otrzymuje się na nowy rokuśmiechał się Michniewicz.

Młody bramkarz przyznał, że telefon przed meczem był faktycznie wyłączony. – Chyba pojawiły się przecieki, bo już w piątek dostałem kilka wiadomości. W pewnym momencie nadszedł czas, by wyłączyć telefon. Czuję jednak, że miałem chłodną głowę i nie popełniłem większych błędów. Mam w sobie wiele emocji, ale... uważam, że mogę zaliczyć postawić plus przy debiucie – twierdzi bramkarz.

Poczułem gigantyczne wsparcie. Usłyszenie swojego nazwiska ze strony kibiców to kapitalne uczucie. Całe życie chodziłem tam z rodziną i kolegami. Finalnie okazało się, że rozmowa z mediami jest chyba nieco bardziej stresująca niż pojawienie się na murawie. Przez długi czas nie czułem stresu, ale tuż przed meczem… wszystko nieco się ruszyło – opowiada Tobiasz.

Tobiasz został 65. bramkarzem w historii, który zagrał w barwach Legii. Młody golkiper ma przed sobą jeszcze całą karierę. W listopadzie 18-latek podpisał nową umowę z mistrzami Polski. Jego obecny kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2023 roku.

Piękny gol dał trzy punkty. Legia wygrała w rezerwowym składzie

Czytaj też

Maik Nawrocki i Dawid Kocyła (fot. PAP/Andrzej Lange)

Piękny gol dał trzy punkty. Legia wygrała w rezerwowym składzie

Lopes: ten mecz pokazał, że możemy grać co trzy dni
Rafael Lopes (fot. TVP)
Lopes: ten mecz pokazał, że możemy grać co trzy dni

Zobacz też
Nowy piłkarz Lecha to gwiazda! "Gdy nie gra, zawsze jest zamieszanie"
Luis Palma został piłkarzem Lecha Poznań (fot.
tylko u nas

Nowy piłkarz Lecha to gwiazda! "Gdy nie gra, zawsze jest zamieszanie"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia otarła się o rekordowo daleki wyjazd. A teraz już będzie rekord!
Legia Warszawa ma przed sobą najkrótszy wyjazd w europejskich pucharach (fot: PAP)

Legia otarła się o rekordowo daleki wyjazd. A teraz już będzie rekord!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ciekawy transfer Cracovii! Z RB Salzburg do PKO BP Ekstraklasy
Dijon Kameri (fot. Getty Images)

Ciekawy transfer Cracovii! Z RB Salzburg do PKO BP Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wymowny gest Grosickiego. "Jest mi wstyd"
Kamil Grosicki (fot. Getty Images)

Wymowny gest Grosickiego. "Jest mi wstyd"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Rekordy już na inaugurację! Działo się w Ekstraklasie
Piłkarze Radomiaka Radom (fot. PAP)

Rekordy już na inaugurację! Działo się w Ekstraklasie

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wielki hit transferowy mistrza Polski!
Luis Palma (po prawej – fot. Getty)

Wielki hit transferowy mistrza Polski!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Sprawdź klasyfikację strzelców Ekstraklasy po 1. kolejce
Klasyfikacja strzelców Ekstraklasy 2025/26 – kto prowadzi w zestawieniu? (fot. PAP)

Sprawdź klasyfikację strzelców Ekstraklasy po 1. kolejce

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ten mecz pokażemy w 2. kolejce PKO BP Ekstraklasy!
Terminarz 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Który mecz w TVP? (fot. Getty Images)

Ten mecz pokażemy w 2. kolejce PKO BP Ekstraklasy!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zobacz wyniki i terminarz PKO BP Ekstraklasy w sezonie 2025/26
Terminarz PKO BP Ekstraklasa 2025/26. Kiedy mecze? [KALENDARZ]

Zobacz wyniki i terminarz PKO BP Ekstraklasy w sezonie 2025/26

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lech, Pogoń i Jagiellonia w strefie spadkowej. Pogrom graczy Fantasy
Radość i... szok piłkarzy Bruk-Betu w Białymstoku (fot. PAP)

Lech, Pogoń i Jagiellonia w strefie spadkowej. Pogrom graczy Fantasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
20 lipca 2025
19 lipca 2025
18 lipca 2025
Terminarz
20 lipca 2025
Piłka nożna
25 lipca 2025
26 lipca 2025
27 lipca 2025
28 lipca 2025
Piłka nożna
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Radomiak Radom
Radomiak Radom
1
4
3
2
Bruk-Bet Termalica
Bruk-Bet Termalica
1
4
3
3
Cracovia
Cracovia
1
3
3
4
Wisła Płock
Wisła Płock
1
2
3
5
Górnik Zabrze
Górnik Zabrze
1
1
3
6
Motor Lublin
Motor Lublin
1
1
3
7
Raków Częstochowa
Raków Częstochowa
1
1
3
8
Widzew Łódź
Widzew Łódź
1
1
3
9
Legia Warszawa
Legia Warszawa
0
0
0
10
Piast Gliwice
Piast Gliwice
0
0
0
11
Arka Gdynia
Arka Gdynia
1
-1
0
12
GKS Katowice
GKS Katowice
1
-1
0
13
KGHM Zagłębie Lubin
KGHM Zagłębie Lubin
1
-1
0
14
Korona Kielce
Korona Kielce
1
-2
0
15
Lech Poznań
Lech Poznań
1
-3
0
16
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin
1
-4
0
17
Jagiellonia
Jagiellonia
1
-4
0
18
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk
1
-1
-5
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Nowy zawodnik błyszczy w Wiśle. "Kapitalny transfer"
nowe
Nowy zawodnik błyszczy w Wiśle. "Kapitalny transfer"
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Julius Ertlthaler (fot. Getty)
Rewolucja kadrowa Projektu Warszawa. Nowy zawodnik
Brandon Koppers (fot. PAP)
Rewolucja kadrowa Projektu Warszawa. Nowy zawodnik
| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Polski pokaz siły. Mamy kolejny medal uniwersjady!
(fot. materiał prasowy)
nowe
Polski pokaz siły. Mamy kolejny medal uniwersjady!
| Inne / Sport akademicki 
Polak walczy o złoto Uniwersjady. Oglądaj!
Uniwersjada. Taekwondo: finały. Transmisja online na żywo w TVP Sport (22.07.2025)
trwa
Polak walczy o złoto Uniwersjady. Oglądaj!
| Inne / Sport akademicki 
Polka odpadła w pierwszej rundzie turnieju WTA
Martyna Kubka (fot. Getty Images)
Polka odpadła w pierwszej rundzie turnieju WTA
| Tenis / WTA (kobiety) 
Lider polskiej kadry apeluje: dajcie nam proszę czas!
Tomasz Fornal (fot. Volleyball World)
Lider polskiej kadry apeluje: dajcie nam proszę czas!
fot. Facebook
Sara Kalisz
Były kadrowicz porównał uczestnika Ligi Mistrzów do… pierwszoligowca!
Damian Kądzior (fot. Łukasz Sobala/GKS Tychy)
Były kadrowicz porównał uczestnika Ligi Mistrzów do… pierwszoligowca!
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Do góry